Marzena Matuszek – mama Jasia i Maxa
Byliśmy uczestnikami zimowego kursu w Rybniku. Pomimo piętrzacych się co tydzień trudności, czasem docieraliśmy na lekcję ku ogromnej radości pięcioletniego Jasia.Teraz uwielbia nurkować, pluskać i szaleć ze zjeżdżalni do wody. Maks potrzebuje czasu. Zbyt często chorował i nie mógł wejść do wody. Cała rodzina jest jednak zauroczona atmosferą i fachowością kursu. Wprawdzie nie mamy podwodnych fotek bo zepsuł nam się samochód w drodze na zajęcia ale my tam jeszcze wrócimy!! Matuszkowie